Nastał czwartek, wg naszych raportów dzień o najniższej frekwencji, w naszym języku: dzień bez kolejki 🙂
Z tej okazji, aby Was do nas zwabić napiekłyśmy bardzo dużo chleba, w tym świąteczny żytni z suską sechlońską a Karolina przygotowała wspaniały orkiszowiec z dodatkiem starej odmiany jęczmienia grzebieniastego, którym podzieliła się z nami grupa Pradawne Ziarno. Tradycyjnie czekają na Was Żywiciele, żniwiarze, bochenki orkiszowo płaskurkowe, wieńce a także kilka ostatnich cegieł pumpernikla.
Ze słodkości mamy dekadenckie Maritozzi z konfiturą malinowo – różaną, ancymonki, grzebienie z bananami i czekoladą, bostoki pomarańczowe oraz słodko słone lazurki.
Kłosy, bagietki, ciabatty, żoliborki, cebularze, chałki też będą.
A w środku dnia niespodzianka, która właśnie rośnie w naszej garowni. Zdradzę tylko że chodzi w niej o masło, cukier i wiśnie.
No nic, tylko wpadać.
Zapraszamy